Umiarkowany zachwyt pierwszych widzów "Hobbita"



Peter Jackson pokazał 10-minutowy fragment filmu "Hobbit: Niezwykła podróż" podczas konferencji w Las Vegas. Projekcja wywołała mieszane reakcje.

Pierwsza część planowanej dylogii, czyli "Hobbit: Niezwykła podróż" została nakręcona w nietypowym formacie 48 klatek na sekundę (podczas gdy standardem są 24 klatki na sekundę). Według reżysera Petera Jacksona pozwoliło to zachować płynność ruchu i zwiększyć wrażenie realności.

Peter Jackson na planie "Hobbita", fot. Forum Film

Widzowie, którzy mieli okazję zapoznać się z tym eksperymentem podczas CinemaCon – corocznej konferencji filmowej organizowanej w Los Angeles nie wydawali się jednak zachwyceni, narzekając na  niekomfortowy odbiór obrazu.

- Czułem się, jakbym oglądał film telewizyjny – mówił jeden z członków publiczności. – Wszystko było zbyt ostre, zbyt wyraźne. Kolory zdawały się zbyt skontrastowane: wszystko było albo za ciemne, albo za jasne.

Czy Peter Jackson weźmie pod uwagę krytyczne opinie widzów? Do premiery filmu (w grudniu) ma jeszcze kilka miesięcy. Przypomnijmy, że rok później na ekrany trafi druga część ekranizacji powieści J.R.R. Tolkiena"Hobbit: There and Back Again".
 

ESz / The Guardia
Źródło: Portalfilmowy.pl