• RSS
Friday, February 10, 2012 5:51:00 AM
Biblia nie zawiera opisu piekła. Śmierć jest przedstawiana jako stan niebytu, otchłań, Szeol, w którym nie ma myśli, ani pamięci. Na kartach Biblii nicość jest obrazowana jako sen bez snów. Śmierć jest najgorszą z tragedii, jakie mogą spotkać człowieka. Odebraniem wszystkiego, wiecznym brakiem jutra. Człowiek, pod którego stopami rozciąga się groza Szeolu nie potrafi się jednak wyzbyć nadziei. Hiob woła, że Odkupiciel „nad jego prochem stanie”. Psalmista, opisując Bożą wszechobecność, pisze „jesteś ze mną, gdy się w Szeolu położę”.



Również Jezus nie wspomina o wiecznych mękach, jakie miałyby oczekiwać grzeszników. Ewangelia Św. Jana przedstawia Go jako światłość, która oświeca KAŻDEGO człowieka. Jezus wybacza swoim oprawcom, gdyż „nie wiedzą, co czynią”. Trudno twierdzić, że Boże wybaczenie miałoby być „na niby” i skończyć się wiecznymi mękami.

Zgodnie z wizją Św. Pawła Bóg ma być wszystkim we WSZYSTKICH. Groza nicości zostaje zastąpiona nadzieją, a źródłem nadziei jest i nauczanie i Zmartwychwstanie Chrystusa, Boga-Człowieka.

W wypowiedziach Jezusa nie brak oczywiście i ostrzeżeń. Najczęściej powtarzającą się metaforą jest „płacz i zgrzytanie zębów”. Ma ono być udziałem tych, którzy nie zechcą wejść do przygotowanego dla nich Królestwa. W obliczu powszechnego wybaczenia i usprawiedliwienia jakie oferuje Chrystus, metafory te wydają się mieć jednak charakter dydaktyczny. Ostatecznie wszak Królestwo Boże zaczyna się tym, aby „głodnego nakarmić, a spragnionego napoić”, kończy zaś „pojednaniem Boga i ludzi w Chrystusie”.

Jak zresztą można wierzyć w obraz Stwórcy, który po to wywołuje z Nicości istoty ludzkie, aby je przez wieczność dręczyć, jeśli nie spełnią jego wymagań? Spróbujmy sobie wyobrazić zbrodniarza polewanego wrzątkiem przez miliard lat .Czy on w ogóle będzie pamiętał za co cierpi? Czy istnieje zbrodnia, za którą adekwatną karą jest wieczne piekło?

Piekło to wymysł ludzi, którzy chcieli utrzymać władzę na innymi ludźmi. Nikt przecież nie wyobraża sobie w piekle siebie. Piekło jest przeznaczone dla innych. Dla ateistów, heretyków, obcoplemieńców.

Opisy piekła znajdujemy w apokryfach (np. Apokalipsie Św. Pawła pełnej sadystycznych opisów mąk). Opisy polewania wrzątkiem, palenia skóry, haków i innych tortur mających trwać wieki znajdują się w Koranie.

Wizja piekła przeniknęła do chrześcijaństwa z wierzeń pogańskich. Piekło znał zaratusztrianizm, znali je Grecy. W chrześcijaństwie koncepcja piekła stanowi ciało kompletnie obce. Jest sprzeczna z całością doktryny.

Warto o tym pamiętać wypowiadając się na temat religii, która nie tylko nie uzależnia zbawienia od jakichkolwiek dobrych uczynków, ale zapowiada, że ostatecznie Bóg będzie „wszystkim we wszystkich”.