Uzależniona od powiększania piersi? Chce mieć największy biust na świecie. ZOBACZ WIDEO

Ma za sobą 12 operacji plastycznych, które miały za zadanie powiększenie jej piersi. Efekt jest piorunujący, ale Lacey Wildd nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

44-letnia kobieta twierdzi, że jej fascynujący biust jest niezłym źródłem dochodu, a pieniądze są jej potrzebne na utrzymanie sześciorga dzieci, którym musi zapłacić za colleges. Tymczasem pociechy (Ivy-27, Silas-24, Tori-16, Michael-15, Brandon-10,  Jenaveve-5)  są nieco zaambarasowane uzależnieniem mamusi, która postawiła sobie za cel osiągnięcie największego biustu na świecie. Na razie jest dopiero w pierwszej piątce.

Paula Simonds, bo tak brzmi prawdziwe nazwisko byłej tancerki z Las Vegas, jest przekonana, że pozyskane tą niecodzienną drogą fundusze zapewnią jej latoroślom lepszą przyszłość i dadzą im szansę, której jej nie dane było doświadczyć. Odkąd zaczęła szokować rozmiarem biustu posypały się ofery od firm reklamowych, z programów telewizyjnych, magazynów.

Lekarze ostrzegają, że kolejne powiększenie piersi, do którego szykuje się pani Simonds, może fatalnie się zakończyć. Kobieta jednak twierdzi, że jest na specjalnej diecie, przyjmuje zastrzyki z witaminą B12 i przygotowuje skórę do dalszego rozciągnięcia. Operację zamierza przeprowadzić poza granicami USA. Mieszkanka Miami na Florydzie jest weteranką zabiegów kosmetycznych, których dotychczas przeszła ponad dwadzieścia i obejmowały one różne części jej ciała.

Posiadaczką największego biustu świata jest Amerykanka Chelsea Charms. Rozmiar jej piersi mierzy się miseczką 164XXX.

tz

ZOBACZ WIDEO:

Copyright ©2012 4 NEWS MEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.